SKŁAD/INCI: Water, Sorbitol, Stearyl Alcohol, Dimethicone, Isopentyldiol, Behentrimonium Chloride, Dipropylene Glycol, Aminopropyl Dimethicone, Glutamic Acid, Hydrogenated Polyisobutene, Arginine, Steartrimonium Chloride, Polysilicone-13, Camellia Japonica Seed Oil, PEG-90M, Phytosteryl/Octyldodecyl Lauroyl Glutamate, Bis-Ethylhexyloxyphenol Methoxyphenyl Triazine, Camellia Reticulata Seed Oil, Hydrolyzed Conchiolin Protein, Hydrogenated Polydecene, Isopropanol, Ethylhexyl Palmitate, Salicylic Acid, PPG-7/PEG-30 Phytosterol, Cetrimonium Chloride, Butylene Glycol, Tocopherol, Silica, BHT, Sodium Benzoate, Phenoxyethanol, Fragrance, CI 17200 (Red 227), CI 19140 (Yellow 4).
Jednym z tradycyjnych w Japonii sposobów na utrzymanie zdrowych, lśniących i pięknych włosów jest od dawna olejek z kamelii. Buteleczka takiego specyfiku trochę kosztuje ale na szczęście można też kupić tańsze produkty, do których jest dodawany. Jednym z nich jest
właśnie odżywka do włosów Shiseido Tsubaki z linii Damage Care przeznaczona do włosów suchych i zniszczonych. Pozostałe dwie to nadająca blask Shining oraz relaksująca i mocno odżywiająca Head Spa - w każdej: szampon, odżywka oraz maska.
Całkiem wysoko w składzie znajdują się olejek z nasion kamelii japońskiej i arginina (wzmacnia strukturę włosa), a dalej: olejek z nasion Camellia Reticulata (inny rodzaj kamelii), zhydrolizowane proteiny z wnętrza muszli perłowej, filtr przeciwsłoneczny Tinosorb S - co mnie akurat cieszy, bo pomaga zachować kolor na dłużej :) - oraz odrobinę witaminy E.
Dostępne są opakowania: 220 oraz 550ml (plus uzupełniające 400ml). Moja butelka zawiera 550ml produktu, co starcza spokojnie na kilka miesięcy.
Aby odkręcić dozownik, przytrzymujemy nakrętkę i odkręcamy nosek w podanym kierunku, jednocześnie ciągnąc go lekko do góry. Aby pono- wnie zamknąć - na odwrót ;) |
Po użyciu włosy są niesamowicie gładziutkie i błyszczące, nawilżone, sypkie, a zapach długo się na nich utrzymuje. Z łatwością daje się rozczesać kudły :D Po dłuższym czasie stosowania zauważyłam, że tak, jak wcześniej maksymalnie po trzech miesiącach z końcówek robiło się siano i trzeba było ścinać, tak teraz wciąż są one nawilżone, błyszczące, gładkie i wreszcie mogę spokojnie zapuszczać włosy. Nie obcinałam ich już od 8 miesięcy, co mówi samo za siebie o skuteczności tej odżywki. Przestała mi także dokuczać łamliwość. Mimo tego, że silikon dimethicone jest wysoko w składzie, odżywka jest lekka, ani trochę nie obciąża - muszę jednak nadmienić, że nakładam ją tylko na 3/4 długości włosów bo mam przetłuszczający się skalp ;)
Drugie opakowanie już mi się kończy i na celu mam teraz odżywkę Tsubaki Shining bo moim włosom przydałoby się trochę więcej blasku :D Bardzo polecam. Dostępna na ebay oraz rakuten.
Konsystencja: średnio gęsta
Zapach: kwiatowy (kamelia)
Cena/pojemność: 220ml - ok.10zł (rakuten) , 550ml - ok. 25zł (rakuten) , opakowanie uzupełniające 400ml - ok.18zł (rakuten)
Jeszcze nie miałam żadnego azjatyckiego produktu do włosów, ale ciągnie mnie do Tsubaki właśnie :)
OdpowiedzUsuńTsubaki ma w większości b. pozytywne recenzje :)
UsuńHa, ja mam wersje Head Spa w komplecie w 550 ml zestawie i jest moją wielką miłością :-)
OdpowiedzUsuńTeż mam przetłuszczający się skalp, więc nie mam odwagi na całość kłaść, ale włosy są piękne, zdrowe, mocniejsze, nie łamią się i w ogóle ;-)
I zapach też bardzo mi się podoba, rzeczywiście jest inny, niż te które do tej pory znałam :-)
:D A czy wersja Head Spa nie obciąża Ci włosów? Bo gdzieś czytałam, że komuś tak robiła...
UsuńWiesz co, ja zmywam bajpierw włosy byle jakim szamponem a potem dokładnie myję Head Spa (szkoda mi szamponu XD). Potem wyciskam wodę i kładę odżywkę. Mam przetłuszczające się kłaki od zawsze i dwa dni mogę z nimi chodzić, trzeciego nie ma szans. Przy używaniu tego zestawu nic się nie zmieniło w tej kwestii. Bardzo mnie ciekawi ten szampon olejowy z tej serii, bo może wtedy odstawiłabym dodatkowy szampon na pierwsze mycie. Są długie, ale stały się gęstsze, zdrowsze i bardzo się z tego cieszę :-D
UsuńHaha, tez mi troche szkoda mojego szamponu, jak nakladam pierwsza porcje - wiadomo, tyle tego schodzi bo wlosy brudne i nie chce sie to pienic :/ Ale musze uzywac dobrego, do wlosow farbowanych bo sie boje, ze ten inny sciagalby mi kolor >< Moje wlosy tez sa wreszcie nawilzone i sliczne po tsubaki :D
Usuńlecę szukać na eBay! ;)
OdpowiedzUsuńNajtaniej chyba u jaipfe, moj ulubiony sprzedawca :)
Usuńile za wysylke trzeba liczyc od tego sprzedawcy? z zagrsnicznych tylko na ebay zamawialam i troche sie boje :p
OdpowiedzUsuńgoldika
Ja nic nie placilam za przesylke ale teraz trzeba mu wysylac zapytanie, ile to bedzie kosztowalo i chyba zazwyczaj jest to ok. 4~6 dolarow.
Usuńdzień dobry.bardzo fajne miejsce.zachęcona pozytywnymi opiniami postanowiłam zamówić ta odżywke, sprzedawca jaipfe odpisał ze przesylka to koszt ok 15$,probowałam wejsc na rakuten, ale nie wiem u kogo zamówić bo jest kilku sprzedawców, tam zreszta wysylka jest podobnie droga.potrzebuje pomocy, może znajdzie sie dobra dusza która podpowie, gdzie i jak zamowic zeby bylo i dobrze i w miarę tanio.pozdrowienia.tuzinkowa
OdpowiedzUsuńDzień dobry, dziękuję :) Najlepiej zamówić od tego, który ma najtaniej - z tego, co widzę, w tej pojemności (550ml) najtaniej ma cosmebox: http://global.rakuten.com/en/store/cosmebox/item/j4901872829170/?s-id=borderless_browsehist_en .Na rakutenie raczej nie należy się obawiać nieuczciwych sprzedawców. Jeśli chodzi o samą odżywkę, to od tygodnia używam wersji Shining (czerwonej) i uważam, że jest fantastyczna i lepsza od białej, więc polecam tę właśnie :p (http://global.rakuten.com/en/store/cosmebox/item/j4901872873234/?s-id=borderless_browsehist_en)
UsuńHmmm, wygląda na to, że tamten sprzedawca nie wysyła bezpośrednio za granicę, trzeba użyć forwarding service x_x. Polecam w takim razie tego sprzedawcę :) : http://global.rakuten.com/en/search/?k=tsubaki&sid=jnl
UsuńTu jest przesylka za 27zl, sprzedawca w porzo :) http://www.ebay.pl/itm/SHISEIDO-TSUBAKI-Damage-Care-Hair-Conditioner-Japan-550ml-/310712760487?pt=US_Shampoo_Conditioning&hash=item4857ec78a7
Usuńdziekuję ogromnie za odzew!nawet nie wiedzialam czy udało mi sie wysłac posta..sieć to nie jest moje "naturalne" środowisko:) teraz juz tylko pozostało ostatnie zadanie, zrobić zakupy na ebayu;):)jakos i przez to przebrne:)
OdpowiedzUsuńco do odzywki to potrzebuję zastrzyku na wypadające, osłabione lekami i matowe włosy, czerwona spełnia te wymagania, czy jest typowo dla nadania połysku?jeszcze nic nie jest zamowione, koncepcję mogę więc zmienic, a najlepiej pytać u znawców.jeszcze raz dziękuje za szybki odzew
Moje włosy tez masowo wypadaly ale nie mam juz z tym problemu dzieki wcierce Kaminomoto, ktorej uzywam z malymi przerwami od roku. Czerwona odzywka Tsubaki na pewno pomoze na matowe i suche wlosy, dokladnie taki problem mialam jeszcze do tygodnia temu :))) Nie ma wplywu jedynie na calkowicie wysuszone jak siano koncowki (ktorych ja mialam moze 1.5cm, wiec ucielam tyle pare dni temu), ale na to nic nie pomoze ;) Cala reszta wlosow, nawet ta przesuszona lekko czesc, odzyla - no i wreszcie sie slicznie blyszcza! Sa wrecz niesamowicie mieciutkie, jeszcze w zyciu nie mialam tak miekkich wlosow! ^^ Mala uwaga, ta odzywka dziala coraz lepiej z kazdym uzyciem, metodycznie, wiec na efekty trzeba poczekac co najmniej kilka myc :)
UsuńAha, i radze po umyciu szamponem wycisnac wlosy w reczniku i dopiero potem nalozyc odzywke, inaczej wszystko bedzie sciekalo z woda i wlosy niezbyt na tym zyskaja :)
Usuń