czwartek, 5 grudnia 2013

Skin79 Scandal Rose&Vanilla BB Cream SPF50/PA+++ [recenzja+skład] [wycofano w 2014]


SKŁAD/INCI: Water, Titanium Dioxide, Cyclopentasiloxane, Ethylhexyl Methoxycinnamate, Dipropylene Glycol, Cyclohexasiloxane, Phenyl Trimethicone, Zinc Oxide, Dicaprylyl Carbonate, Cetyl PEG/PPG-10/1 Dimethicone, Arbutin, Sodium Chloride, Methyl Methacrylate Crosspolymer, Glycerin, Isoamyl  P-Methoxycinnamate, Vanilla Planifolia (Vanilla) Fruit Extract, Oenothera Biennis (Evening Primrose) Oil, Rosa Damascena Flower Water, Helianthus Annuus (Sunflower) Seed Oil, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Extract, Chamomilla Recutita (Matricaria) Flower Extract, Lavandula Angustifolia (Lavender) Extract, Mentha Piperita (Peppermint) Extract, Freesia Refracta Extract, Monarda Didyma Leaf Extract, Rosmarinus Officinalis (Rosemary) Leaf Oil, Bertholletia Excelsa Seed Oil, Hedera Helix (Ivy) Extract, Rosa Damascena Flower Oil, Rosa Gallica Flower Extract, Lycium Chinense Fruit Extract, Centella Asiatica Extract, Borago Officinalis (Borago) Seed Oil, Oryza Sativa (Rice) Bran Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Glycine Soja (Soybean) Oil, Simmondsia Chinensis, Vitex Agnus Castus Extract, Morus Alba Bark Extract, Camellia Sinensis Leaf Extract, Cornus  Officinalis Fruit Extract, Lecithin, Vaccinium Macrocarpon (Cranberry) Fruit Extract, Fragaria Chiloensis (Strawberry) Fruit Extract, Rubus Idaeus (Raspberry) Fruit Extract, Vaccinium Angustifolium (Blueberry) Fruit Extract, Glycyrrhiza Glabra (Licorice) Root Extract, Pinus Sylvestris Cone Extract, Pinus Sylvestris Bud Extract, Oat Kernel Extract, Citrus Medica Limonum (Lemon) Fruit Extract, Ribes Nigrum (Black Currant) Leaf Extract, Pyrus Malus (Apple) Fruit Extract, Equisetum Arvense Extract, Citrus Grandis (Grapefruit) Peel Extract, Thermos Thermophillus Ferment, Humulus Lupulus Extract, Wheat/Flower Extract, Musa Sapientum (Banana) Fruit Extract, Polyglyceryl-4 Isostearate, Hexyl Laurate, Sorbitan Isostereate, Disteardimonium Hectorite, Dimethicone, Cetyl Dimethicone, Aluminum Hydroxide, Stearic Acid, Trihydroxystearin, Triethoxycaprylylsilane, Isopropyl Myristate, Dimethicone/Vinyl Dimethicone Crosspolymer, Butylene Glycol, Vinyl Dimethicone/Methicone Silsesquioxane Crosspolymer, Tocopheryl Acetate, Ascorbyl Tetraisopalmitate, Ceramide 3, Propylene Glycol, Ethylhexyl Palmitate, Tribehenin, Palmitoyl Oligopeptide, Tocopherol, Retinol, Linoleic Acid, Biosaccharide Gum-1, Ascorbic Acid Polypeptide, Hydrogenated Lecithin, Hydrolyzed Hyaluronic Acid, Betaine, Calcium Carbonate, Phytosphingosine, Caprylic/Capric Triglyceride, Cyclodextrin, Beta-glucan, Disodium EDTA, Adenosine, Alcohol Denat., Methylparaben, Chlorphenesin, Propylparaben, Fragrance, Iron Oxides (CI77492, CI 77491, CI 77499).

Taaak, lista składu robi wrażenie ;) Kremy BB Skin79 mają to do siebie, że zazwyczaj lista ich składników jest tak długa, jak stąd na księżyc i z powrotem. Połowa z tego to po prostu ekstrakty oraz wyciągi z roślin i owoców. Mamy tu m.in. tytułowe ekstrakty z wanilii i wodę z płatków róży damasceńskiej, wysoki filtr spf50 dzięki filtrom fizycznym oraz chemicznym, ekstrakty z chyba wszystkich owoców dostępnych w naszej (i nie tylko) szerokości geograficznej :p, olejek arganowy, rozjaśniającą arbutynę, a także w znikomych ilościach adenozynę, retinol, witaminy C i E, odbudowujące ceramidy i kwas hialuronowy

Krem ten dorwałam przy okazji rozbiórki (chociaż początkowo nie miałam zamiaru) i testowałam jakiś czas z różnymi kosmetykami pod spodem, aż się w końcu poddałam. Efekt każdorazowo beznadziejny.

Kolorystycznie Scandal Rose&Vanilla bardzo przypomina Skin79 Orange, jest od niego odrobinę ciemniejszy.


Tak wygląda w naturalnym, dziennym oświetleniu.
A tutaj w świetle słonecznym.
Pachnie - a jakżeby inaczej - różą (zbyt intensywnie, jak na mój gust) i wanilią (ledwo wyczuwalna).  Jest kremem o dosyć gęstej konsystencji, przez co wystarczy naprawdę niewielka ilość do pokrycia całej twarzy. 
Niestety, nie potrafi się do końca "wtopić" w skórę, pigment jest taki jakiś gruboziarnisty i BARDZO go widać. Nie wiem, jakim cudem to działa ale mimo lekkiego połysku, jednocześnie tworzy modelowy wręcz efekt suchej maski, jak najgorszy podkład. 

Tutaj wygląda całkiem, całkiem, z lekkim połyskiem ale na twarzy już nie jest tak pięknie...


Kryje średnio, całkiem przyzwoicie i, o dziwo, wytrzymuje 6 godzin zanim sebum daje się już we znaki.  I to by było tyle zalet pod jego adresem. Dalej jest już tylko gorzej: 
* okropnie podkreśla suche skórki, gdzie tylko się da
* ...i nie tylko skórki, ale również każdą najdrobniejszą linię na twarzy :|
* wygląda tra-gicz-nie, zbiera się w porach
* łatwo smuży i ściera się przy najdelikatniejszym muśnięciu.
Po pewnym czasie stało się jasne, że bez względu na typ produktu czy kremu przeciwsłonecznego pod spodem, efekt zawsze jest tak samo beznadziejny. 
Werdykt: jestem na nie. 

Konsystencja: dosyć gęsta
Kolor: jasny beż z żółtym podtonem
Zapach: dominuje róża, odrobina wanilii
Krycie: średnie
Efekt: lekki połysk, jednocześnie sucha maska
Cena: 73 (ebay)
Pojemność: 35g (35ml)

4 komentarze:

  1. A miałam sobie sprawić... dzięki za recenzję!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie lubię się z kremami SKin79 (generalnie), więc od razu mówię mu nie :-|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Póki co, mi również żaden specjalnie nie przypadł do gustu...

      Usuń

Denko maj 2015

Miesiąc maj już minął (co prawda 2 tygodnie temu ale kto tam by się czepiał szczegółów), a zatem pora na kolejne denko. Zebrało się kilka r...